PARADISE

My eyes are all watery while writing this post. I just want to go back as I felt so happy and peaceful at that place. We were only 100, maybe 150 people on the island so there was enough space for everyone and you could do whatever you want. Me and my friend wanted to hide somewhere and just never leave this place again. As you may notice our plan didn’t exactly work out and it’s time to get back to real life. Hardest thing to do after holidays, believe me. But still, just two more weeks and I’m almost free. Definitely going back to Egypt soon!

_________________________________________________________

DE Willkommen im Paradies! Ich habe wirklich keine Ahnung wie ich anfangen soll, da mich die Perfektion und Magie von diesem Ort so sehr überfordert, verrückt. Aber mal im Ernst, es ist einer der wunderschönste Strände, die ich jemals gesehen habe – Mahmya. Unseren Ausflug haben wir direkt im Hotel für 59€ gebucht. Inbegriffen waren der Busshuttle, Bootsfahrt zu der Insel und ein warmes Mittagessen, was ziemlich lecker geschmeckt hat. Es hat sich total gelohnt! Ich meine, schaut euch die Bilder an – weißer Strand und türkises Wasser, was jedoch eiskalt war.
Meine Augen sind ja schon voller Tränen beim Schreiben von diesem Post. Ich will einfach nur zurück, da dieser Ort mich so glücklich gemacht hat. Es waren 100, vielleicht 150 Leute da, also hatte man genug Platz und konnte machen, was man nur wollte. Ich habe dort so viel Ruhe gefunden. Meine Freundin und ich wollten uns verstecken und für immer da bleiben, aber wie man sieht, hat es nicht so ganz geklappt. Nun ist die Zeit gekommen, das reale Leben wieder zu genießen. Auch die Schule hat wieder angefangen, ABER nur noch zwei Wochen und dann bin ich fast frei. Nach Ägypten werden ich definitiv wieder reisen!

___________________________________________________________

PL Witam w raju! Nawet nie wiem ja zacząć, gdzyż magia i perfekcja tego miejsca mnie przytłacza, niewiarygodne. Ale tak na serio jest to jedna z najpiękniejszych plaż jakie odzwiedziłam – Mahmya. Wycieczkę wykupiłyśmy w naszym hotelu za 59€. W cenie był transport do portu i na wyspę oraz ciepły posiłek, który smakował nawet największemu niejadkowi (czyli mi). Opłacało się. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia, na ten biały piasek i czystą jak łza, turkusową wodę w której przez pierwsze pół minuty można było zamarznąć – ale wyspa jak z bajki.
Pisząc ten post w oku kręci mi się łezka. Ja już chcę wracać. Teraz. To miejsca tak bardzo mnie uszczęśliwiło, mogłam znaleźć wystarczająco spokoju i ciszy. Na całej wyspiej było 100, może 150 osób, czyli każdy miał swój kąt. Wraz z moją koleżanką chciałyśmy się schować i zostać tam na zawsze, ale jak widać plan ten nie wypalił. Pora wrócić do normalnego życia, co bynajmniej dla mnie, jest po takich wakacjach strasznie trudne. Niestety szkoła czeka, ALE jeszcze tylko dwa tygodnie i jestem prawie wolna. Tyle Egipt może na mnie zaczekać.